WŁADYSŁAW PLUTA
W czerwcu 2006
w Galerii Jednej Książki
otwarto wystawę:
WŁADYSŁAW PLUTA
“[.] Jak każdy wybitny twórca, również Pluta wypracował swój indywidualny język, własny paradygmat formalny, niepowtarzalną konwencję stylistyczną. Składa się na nią swoista czystość i oszczędność w dozowaniu środków ekspresji, preferowanie podstawowych, mocnych kolorów, zestawianych kontrastowo wielkimi, gładkimi płaszczyznami. Ostre barwy, takie jak czerwień, zieleń, błękit, czerń są konfrontowane ze sobą lub kładzione na białym albo srebrnym tle. [.]”
Tomasz Gryglewicz, Plakaty Mieczysława Górowskiego i Władysława Pluty [w:] Z jednej matki: Mieczysław Górowski, Władysław Pluta: plakaty [katalog wystawy w Galerii Pryzmat w Krakowie], Kraków 2000.
“[.]W tym miejscu naturalne wydaje się przejście do książek – dziedziny, w której Pluta osiągnął również szybko status indywidualności, a jego oszczędny sposób kreacji przykuwa uwagę i staje się łatwo rozpoznawalny nie tylko dla czytelników o wysublimowanym smaku.[.]Wirtuozeria projektanta to nie tylko okładka, ale cała książka, jej konstrukcja. Jak jest budowana, w jaki sposób tekst, ilustracje, paginacja, podporządkowane zostają ogólnej koncepcji, możemy się dowiedzieć sięgając po którąś z nich.[.]”
Maria Hussakowska, Dwie albo trzy rzeczy związane ze sztuką Władka Pluty [w:] Graphic design: Władysław Pluta [katalog wystawy w Bunkrze Sztuki. Galerii Sztuki Współczesnej], Kraków 2003.
“[.]Oszczędna, czytelna forma, dążenie do klasycznej harmonii nie przeszkadza Plucie w tworzeniu oryginalnych koncepcji. Jego pomysłowość owocuje trafnymi rozwiązaniami, oddającymi celnie charakter zawartości danej książki. To przejaw logicznego myślenia, polegający na doskonałej umiejętności połączenia klasycznych zasad z nowatorskimi rozwiązaniami, dającymi nieoczekiwane rezultaty. Na pozór jego pomysły wydawać się mogą bardzo proste, wręcz banalne, ale zazwyczaj proces prowadzący do takiego efektu jest bardzo skomplikowany. Każda realizacja podporządkowana jest innej idei. Książki Pluty wyróżniają się świeżością, odbiegającą dalece od stereotypowych rozwiązań wizualnych.[.]”
Monika Młynarczyk, Twórczość graficzna Władysława Pluty, praca magisterska napisana pod kierunkiem dr hab. Małgorzaty Kitowskiej-Łysiak w Instytucie Historii Sztuki Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, 2005, maszynopis.
“[.] Stoję na stanowisku, że czytelnik jest godzien tego, by biorąc do ręki jakąkolwiek książkę, miał poczucie klarowności wszelkich płynących z jej kart komunikatów. Projektant książki jest tym, który musi uporządkować materiał wydawniczy w sposób doskonały, nawet jeśli autor czy wydawca nie do końca umie określić, nazwać i wyobrazić sobie pewne elementy edytorskiego przedsięwzięcia.[.]Niezależnie od tego, czy projektuję plakat, znak graficzny czy okładkę, na uwadze mam jedno: musi to być syntetyczne, proste i czytelne i – co brzmi pewnie banalnie, ale jest niezmiernie ważne – ma dobrze służyć odbiorcy, długo zachowując graficzną żywotność.[.]”.
Jestem rzecznikiem czytelnika: z profesorem Władysławem Plutą rozmawia Małgorzata Borczak, “Nowe Książki” nr 8, 2000.
Władysław Pluta, urodził się w 1949 roku w Jeleniu. W roku 1968 ukończył Liceum Sztuk Plastycznych w Krakowie. Studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie na Wydziale Form Przemysłowych w latach 1968-1974. Dyplom uzyskał w pracowni prof. Ryszarda Otręby. W 1974 roku rozpoczął pracę pedagogiczną w Katedrze Komunikacji Wizualnej macierzystej uczelni, gdzie obecnie jest profesorem zwyczajnym. W latach 1988-1990 prodziekan, w latach 1990-1993 dziekan Wydziału Form Przemysłowych, a w latach 1993-1996 prorektor Akademii. Od 1997 do 2002 kierował Katedrą Komunikacji Wizualnej Wydziału Form Przemysłowych Akademii Sztuk Pięknych. Pracował (i pracuje) również jako visiting profesor w szkołach artystycznych, między innymi w Chile, Czechach, Francji, Kanadzie, Słowacji, Słowenii, Wielkiej Brytanii i we Włoszech. Uprawia projektowanie graficzne i grafikę artystyczną. Szczególnie ukochał projektowanie plakatów i książek